"Wielka muzyczna modlitwa"

19 października 2013 roku w 29 rocznice męczeńskiej śmierci bł.ks. Jerzego Popiełuszki w parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Białej Podlaskiej odbyła się "Wielka muzyczna modlitwa" ku czci ks. Jerzego(w parafii na stałe znajdują się relikwie błogosławionego). Poprzedzała ją uroczysta msza św. z udziałem pocztów sztandarowych Solidarności z BP oraz Warszawy,poczty sztandarowe Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego, obecny był także prezydent BP pan Andrzej Czapski oraz starosta bialski i rada miasta. Podniosłe i piękne kazanie wygłosił ks. Grzegorz Kozłowicz.

Artyści podczas wykonywania utworu

W koncercie brali udział: Małgorzata Kubal- sopran, Wojciech Bardowski- baryton, Mariusz Dubrawski- piano.

Kościół Wniebowzięcia NMP

Księża z parafii Wniebowzięcia(w środku proboszcz ks. prałat Ryszard Kardas)

 Relikwie bł. ks. Jerzego:

Relikwie 2 stopnia z bliska

Podczas nabożeństwa

Poczty sztandarowe:

Niebieski to sztandar szpitalny

Sztandary Solidarności

Artyści śpiewali m.in.:"Czarna Madonna", "Stary krzyż", "Ojczyzno ma", "Modlitwa obozowa", "Modlitwa o wschodzie słońca", "Agnus dei", "Ojcze mój z nieba, Boże", "Jezu ufam Tobie, całe życie swe", "W hołdzie bł.ks. Jerzemu", "Modlitwa".
https://www.youtube.com/channel/UC7aJRptBHvWp-QnMdIr_yLQ/videos-utwory
http://radiobiper.info/2013/10/20/wielka-muzyczna-modlitwa-w-holdzie-ksiedzu-jerzemu-popieluszce-2/-zdjęcia z uroczystości
http://www.wniebowziecianmp.biala.sacro.pl/index.php-strona parafii pw. Wniebowzięcia NMP

Obraz beatyfikacyjny ks. Jerzego

Zbigniew Kotyłło jest autorem obrazu beatyfikacyjnego ks. Jerzego .Na zdjęciu kończy wizerunek św. Wojciecha, który zawiśnie w Urzędzie Miasta w Nasielsku.





– Jak dowiedziałem się, że w gronie zaproszonych są sławy malarstwa, postanowiłem się sprawdzić. Powiedziałem sobie, że muszę wygrać – mówi Zbigniew Kotyłło.

Kuria Metropolitarna Warszawska poinformowała, że konkurs na namalowanie obrazu beatyfikacyjnego wygrał właśnie lubelski malarz.

– W konkursie wzięło udział sześciu artystów, którzy przedstawili swoje propozycje obrazu. Komisja mianowana przez arcybiskupa Kazimierza Nycza, metropolitę warszawskiego wybrała pracę lubelskiego malarza – napisał w komunikacie ks. Grzegorz Kalwarczyk, Kanclerz Kurii Warszawskiej.

– Każdy z nas miał opracować projekt obrazu. Musiał spełniać kilka warunków. Postać powinna być przedstawiona od kolan w górę, mieć czerwony ornat jako oznakę męczeństwa, pogodną twarz. Chciałem, aby ks. Jerzy patrzył radośnie z obrazu – opisuje swój projekt malarz.

Do malowania właściwego płótna przystąpi już za kilka dni. Czas ma do 15 maja. – Zamówione są już krosna, farby – dodaje artysta. – Zacznę od twarzy. Później reszta. Do projektu bardzo się przyłożyłem, to i do obrazu muszę.

– Każdy może malować. Jednak liczy się talent i szczęście. Jedyne co mogę, to pogratulować malarzowi, że urzekł komisję – mówi ks. Alfred Wierzbicki, duszpasterz ds. kultury archidiecezji lubelskiej.

Zbigniew Kotyłło znany jest w Lublinie także z zaprojektowania plakiety "Laur konserwatora”.

– "Laur” przyznajemy ludziom zasłużonym w ochronie zabytków – mówi Dariusz Kopciowski, z-ca wojewódzkiego konserwatora zabytków w Lublinie. – Cieszę się że Kotyłło wygrał, ale to nie przypadek. Jest autorem wielu portretów świętych. To prace świetne artystycznie.

Dzieła jego pędzla znajdują się w ołtarzach kościołów w Rzymie, Rio de Janeiro, Warszawie, Lublinie, Białymstoku, Opatowie… Namalował wiele portretów znanych postaci, m.in. Jana Pawła II i Benedykta XVI, które można oglądać w sali obrad Episkopatu Polski.

Obraz beatyfikacyjny Jerzego Popiełuszki po uroczystościach 6 czerwca zostanie umieszczony nad ołtarzem w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie.

Obraz emanuje spokojem i łagodnością. Ks. Jerzy ma pogodną, lekko uśmiechniętą twarz. Ręce złożone jak gdyby do modlitwy. Czerwona szata zaś oznacza męczeństwo.
Bł.ks.Jerzy Popiełuszko módl się za nami!

"Był gotowy na wszystko"

 "Był gotowy na wszystko"-Marcin Styczeń

1.Był gotowy na wszystko bo znał prawdy cenę, Z ludźmi był bardzo blisko, był ich przyjacielem Prostotą żył , jak ziarno był i żeby wydać owoc obumarł , poniósł śmierć lecz pozostało słowo.

Ref: Pokazał nam ksiądz Jerzy jak mamy żyć i wieżyc , jak siebie innym dać , i jak pokonać strach , by nie dać się zniewolić , by razem być w niedoli , by nie zamykać ust , gdy źle się dzieje tu.

2.Był gotowy na wszystko bo miał ufność w Panu, solidarność i bliskość budował pomału nie lękał się, bo wiedział, że mogą zabić ciało i więcej nic nie mogą i tak zwycięży prawość.

Ref: Pokazał nam ksiądz Jerzy jak mamy żyć i wieżyc , jak siebie innym dać , i jak pokonać strach , by nie dać się zniewolić , by

 razem być w niedoli , by nie zamykać ust , gdy źle się dzieje tu (4 razy) Był gotowy na wszystko bo znał prawdy cenę.

 http://www.youtube.com/watch?v=IhP8qCQVjk8

"To ty"

To ty podążasz za mną krok w krok...
To ty modlisz się ze mną....
To ty podnosisz gdy upadam...
To ty podajesz mi chusteczkę, gdy płaczę....
To ty śmiejesz się ze mną...
To ty słuchasz ze mną muzyki..
To ty pouczasz mnie, gdy coś robię źle...
To ty podpowiadasz mi, gdy nie wiem jak mam postąpić....
To ty trzymasz mnie za dłoń, gdy stoję nad przepaścią grzechu....
To ty prowadzisz mnie do konfesjonału, gdy niepewność plącze mi nogi...
To ty przypominasz mi sens mojego życia, gdy czasem go gubię i zapominam o nim......
To ty uśmiechasz się do mnie ze swojego obrazu...
To ty na polecenie samego Chrystusa jesteś moim przewodnikiem....
To ty karcisz mnie, gdy na to zasłużę...
 To ty nie  pozwalasz mi zejść na złą drogę....
To ty chronisz mnie wraz moim aniołem stróżem, gdy się boję....
To ty znosisz wszystkie moje odpały i humory....
To ty byłeś zwykłym człowiekiem jak każdy z nas, dlatego doskonale znasz nasze szare życie i nasze codzienne problemy....
To ty byłeś synem, uczniem, klerykiem, księdzem, i w końcu męczennikiem, aby dać nam świadectwo....
To ty uczysz co jest złe, a co dobre....
To ty pomagasz mi w nauce...(szczególnie w matmie;)
I ja wiem, że to wszystko nie dzięki mojej wyobraźni, ale dzięki mojej wierze...
To ty uczysz nas postawy sługi, jakim ty byłeś dla bliźnich przez całe życie...
To ty mnie motywujesz do działania, gdy tracę siły...
To ty gonisz mnie, gdy omamiona grzechem uciekam...
To ty rozmawiasz ze mną poprzez swoje kazania i cytaty, ale przede wszystkim przez modlitwę i twoją życiową postawę....
To ty pomagasz mi bronić moich wartości opartych na twojej nauce...
To Tobie DZIĘKUJĘ za wszystko...a Jezusowi nieprzerwanie DZIĘKUJĘ, ,że cię do mnie posłał...
To ty jesteś moim PRZYJACIELEM....księże Jerzy:)

"Litania naszych dni"

               Litania naszych dni    (ks. Jerzy Popiełuszko, maj 1982)

Bogarodzico, Dziewico! Słuchaj nas, Matko Boga. Ty stałaś pod krzyżem i tak bardzo cierpiałaś, gdy Twój Syn Jezus Chrystus umierał na krzyżu. (...)

Prosimy Cię jako naszą Matkę i Królową za tymi, którzy cierpią najbardziej, prosimy Cię słowami litanii naszych czasów, słowami litanii naszych dni, naszego ostatniego półrocza, półrocza zniewolenia wojennego Twoich dzieci.

 

Matko w "Solidarności" nadzieję mających — módl się za nami

Matko oszukanych — módl się za nami

Matko zdradzonych — módl się za nami

Matko w nocy pojmanych — módl się za nami

Matko uwięzionych — módl się za nami

Matko na mrozie trzymanych — módl się za nami

Matko przerażonych — módl się za nami

Matko zastrzelonych górników — módl się za nami

Matko stoczniowców — módl się za nami

Matko przesłuchiwanych — módl się za nami

Matko niesłusznie skazanych — módl się za nami

Matko robotników — módl się za nami

Matko studentów — módl się za nami

Matko wytrwałych aktorów — módl się za nami

Matko prawdomównych — módl się za nami

Matko nieprzekupnych — módl się za nami

Matko osieroconych — módl się za nami

Matko bitych w dniu Twego święta Królowej Polski — módl się za nami

Matko poniewieranych za to, że noszą znaczek z Twoim świętym wizerunkiem — módl się za nami

Matko pozbawionych pracy — módl się za nami

Matko zmuszonych do podpisywania deklaracji niezgodnych z sumieniem — módl się za nami

Matko dzieci tęskniących za uwięzionymi matkami i ojcami — módl się za nami

Matko matek płaczących — módl się za nami

Matko ojców zatroskanych — módl się za nami

 

(...) Prosimy Cię, Matko, która jesteś nadzieją milionów, daj nam wszystkim żyć w wolności i prawdzie, w wierności Tobie i Twojemu Synowi. Amen.


Autorem litanii naszych dni jest ks. Jerzy. Zawarł on w niej wszystkie prośby udręczonego ludu i odmówił razem z wiernymi w maju 1982 roku.




Prośmy za wstawiennictwem bł. ks. Popiełuszki o odwagę i siłę w przeciwstawianiu się złu i odważnym głoszeniu prawdy nie zważając na okoliczności, społeczność i władzę.

Ks.Jerzy-jakiego nie znamy:)

Oto zdjęcia z albumu bratanka ks. Jerzego, który od 20 lat mieszka w Chicago. Zapamiętał on wujka jako zabawnego i zawsze uśmiechniętego człowieka:)

Bratanek ks.Jerzego-Marek Popiełuszko

Może czas na myjnie ręczną;)

Suwałki 1975 z bratem Józefem

Hel 1975

Nowiuśki traktor xd

Wakacje na Florydzie:)

 

Hmmm....stylowy kapelusz;)

Piękne góry

Niezapomniany uśmiech......

Fotka z zaskoczenia:)

Razem z mamą, bratem i...kurami:)

 Był taki sam jak każdy z nas.Tak samo jak każdy z nas miał swoje gorze i lepsze dni. Tak samo bał się, śmiał i płakał.  Był zwykłym człowiekiem, ale przez swoją odwagę w głoszeniu prawdy, pomoc bliźniemu i serce otwarte na potrzeby innych znalazł miejsce wśród błogosławionych:)
Uczmy się tak jak on w naszej szarej codzienności dokonywać rzeczy dobrych, szlachetnych i przepełnionych miłością do bliźniego. I pamiętajmy każdy z nas może pójść drogą ks. Jerzego i spotkać się z nim w niebie:)
bł. ks. Jerzy Popiełuszko patronie naszych codziennych dni módl się za nami!!!:)
 http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/popieuszko-jakiego-nie-znacie-zdjecia_157167.html

"Dziękuję"

"Dziękuję"
Dziękuję, że jesteś tak po prostu....
Tak bliski, świecący przykładem, dający nieśmiertelne świadectwo prawdzie.
Sprzeciwiłeś się wszystkim, zostałeś sam...
Oni straszyli, grozili, nękali Cię, ale ty pozostałeś nienaruszony w prawdzie.
Wybacz...często szarpie ci nerwy, ty setki razy wyciągasz mnie z grzechu i prowadzisz
w stronę Zbawiciela. Proszę nie opuszczaj mnie...Ty stałeś się moim
przyjacielem i wiem, że nie zawiodę się na tobie.
Ty setki razy śmiejesz się razem ze mną z mojej głupoty, a ja
potem żałuję i wołam ciebie. Ponieważ...wierzę, że mi pomagasz
i mnie prowadzisz. Wierzę z całego serca i nic nie jest wstanie zniszczyć
mojej wiary. Ja wierze, że stałeś się moim przewodnikiem i drogowskazem na
drodze do wieczność..Nie zniechęcaj się do mnie i tak jak za życia niestrudzenie
głosiłeś prawdę i niosłeś dobro tak i teraz proszę
trzymaj moja dłoń i idź niestrudzenie ze mną przez życie.
Proszę nie opuszczaj mnie. Ja wierze w twoją obecność
przy mnie.....
A tam gdzie kończy się rozum, zaczyna się wiara....

19 października-wspomnienie bł. ks. Jerzego Popiełuszki

Wspomnienie bł. ks. Jerzego obchodzimy 19 października na pamiątkę jego męczeńskiej śmierci. Jest to szczególny dzień dla jego czcicieli jak i dla pracowników, NSZZ "Solidarność" , służby medycznej i całej społeczności, z którą ks. Jerzy kiedyś pracował. Dla mnie jest to także szczególny dzień, ponieważ ja traktuje ks. Jerzego jako mojego najlepszego przyjaciela i przewodnika na trudnych drogach życia. On nigdy mnie nie zawiódł gdy prosiłam go o pomoc. Zawsze gdy jest mi smutno i źle-czuje jego obecność. Wierze, że on sam jest wysłannikiem Chrystusa aby mi pomagać. Wszystkich, którzy uważają tak samo zapraszam do świętowania tego radosnego dnia:)

Życzę owocnego świętowania tego dnia:)